Z Nowym Rokiem szedł karnawał,
przebieraniem się zabawiał.
W instrumenty przebrał drzewa,
wiatr w gałęziach pieśni śpiewał.
Przebrał dzieci,spójrzcie sami,
są Indianie z piratami
i serpentyn widać zwoje,
są krasnale,są kowboje.
Jest biedronka z muchomorkiem,
przyszli także Bolek z Lolkiem,
sznur korali ma cyganka,
w stroju z frędzli jest Indianka.
I balony lecą w górę,
ktoś czerwony ma kapturek,
jest karnawał,dzieci tańczą,
gra muzyka przebierańcom.
Dziękuje bardzo gorąco wszystkim rodzicom za słodki poczęstunek, którym zajadaliśmy się na balu.
Matyldzie i jej rodzicom za własnoręcznie upieczone babeczki. Były tak smakowite, że niektóre osoby wcinały je z wielkim apetytem po kilka sztuk.
Zdjęcia wykonane przez tatę Jerzyka ukażą się pojutrze.