W naszej grupie rozpoczęliśmy
realizację programu „Czyściochowe
Przedszkole” to nowy program edukacyjny dla przedszkoli w całej Polsce,
organizowany przez firmę Rossmann w ramach programu Rossnę! Junior.
Wizja i cel programu
Higiena osobista to jeden
z istotniejszych elementów codziennego życia, który wpływa nie tylko na
wygląd, ale również na zdrowie. Dobrych nawyków, także higienicznych, uczymy
się już od najmłodszych lat. To, co wtedy przyswoimy, procentuje
w dorosłym życiu.
Czas intensywnej nauki w wieku przedszkolnym warto wykorzystać także na kształtowanie dobrych nawyków higienicznych. Program „Czyściochowe Przedszkole” ma na celu pomagać nauczycielom i rodzicom w edukacji i motywowaniu przedszkolaków do codziennego dbania o higienę.
Czas intensywnej nauki w wieku przedszkolnym warto wykorzystać także na kształtowanie dobrych nawyków higienicznych. Program „Czyściochowe Przedszkole” ma na celu pomagać nauczycielom i rodzicom w edukacji i motywowaniu przedszkolaków do codziennego dbania o higienę.
Każdy blok tematyczny dotyczy innego aspektu higieny:
- higieny jamy ustnej,
- higieny nosa,
- korzystania z toalety,
- czystości rąk,
- kąpieli,
- ochrony skóry.
Temat 1.
Drogi Rodzicu, w ramach
programu „Czyściochowe Przedszkole” prowadzimy zajęcia na temat higieny dłoni.
Twoje dziecko dowiaduje się podczas nich, że:
• Mycie rąk to bardzo ważna
czynność. Brak jej konsekwentnego przestrzegania może powodować choroby.
• Są sytuacje, kiedy zawsze
myjemy ręce: po skorzystaniu z toalety, powrocie do domu (przedszkola),
zabawie ze zwierzętami i na placu zabaw, skorzystaniu ze zbiorowej
komunikacji, kontakcie z osobą chorą, czy po prostu, gdy są brudne.
• Do mycia rąk służą: mydło
w różnych postaciach oraz woda. W ciepłej wodzie mydło lepiej się
rozpuszcza. Jeśli nie mamy dostępu do bieżącej wody, możemy użyć żelu
antybakteryjnego lub nawilżanych chusteczek.
• Dla czystości rąk najważniejsze są czas i technika ich mycia.
Prawidłowo powinno się myć dłonie minimum 40 sekund. Pamiętając o wielokrotnym
pocieraniu wewnątrz dłoni, na grzbietach, w przestrzeniach między palcami
oraz nadgarstkach. Dokładne mycie rąk to również koliste ruchy pocierania
opuszkami palców o wnętrze dłoni, w celu oczyszczenia przestrzeni pod
paznokciami.
• Po umyciu zawsze suszymy ręce, ponieważ na mokrych powierzchniach
bakterie namnażają się szybciej.
Wiemy, jak ważną rolę w kształtowaniu dobrych nawyków odgrywa
opiekun. Zachęcamy Cię do powtarzania wraz z dzieckiem zdobytych przez nie
wiadomości w domu.
·
Chcesz utrwalić zdobyte wiadomości? Możesz
porozmawiać z dzieckiem o tych zasadach, zwłaszcza podczas wspólnego
mycia rąk, bo najlepiej jest się uczyć
przez działanie i obserwację.
·
Masz ochotę pogłębić temat? Możesz przeczytać dziecku historię pt.
„Łapson i mycie rąk”.
·
Lubisz ciekawe eksperymenty? Możesz zrobić razem
z dzieckiem piasek kinetyczny, który dobrze się skleja i nie
rozsypuje. To przyjemna w dotyku masa plastyczna, którą można bawić się
w domu podobnie jak piaskiem na plaży.
Łapson i mycie rąk
Pies Łapson wszedł do swojego domu i powiedział: — Będę miał
dzisiaj gości… W tej samej chwili z łazienki dobiegło go wołanie: —
Łapsonie!!! — Łapson nic.
— Łaaaapsonie! Czy dorosłe czy dziecięce warto umyć dobrze ręce! —
Przypominał mieszkający w łazience Mydłomen.
Łapson spojrzał na swoje łapki.
— Nie widzę brudu… — wyszeptał. Ale nie chciał kłócić się
z przyjacielem, podszedł do zlewu, odkręcił kran, zamoczył dłonie
i wytarł je w ręcznik. Było widać, że jest czymś przejęty. Spojrzał
na Mydłomena stojącego na zlewie i zwierzył się:
— Wiesz, dziś będę miał gości i…
— Gości to ty już masz. Tylko nieproszonych.
— Łapson rozejrzał się po łazience, nikogo nie było.
— Gdzie? — zapytał zdziwiony.
— Łap superlupę i sam zobacz!
— Pod superlupą Łapson zobaczył
swoje łapki zupełnie inaczej. Okazało się, że kręcą się na nich nieznane
mu dotąd stworzonka o dziwnych kształtach. Łapson aż się wzdrygnął.
— To Bakteriaki, Wirusaki i Pasożytniaki! — fachowo wyjaśnił
Mydłomen.
— Oj, nieciekawe towarzystwo zaprosiłeś do domu — dodał szybko
— Ale ja nikogo, nikogo nie… —
zdziwionym głosem zaczął pies…
— Wystarczy, że czegoś dotkniesz… one hyc! I już są na twoich
łapkach! — zauważył Mydomen.
— Nie chcę takich kolegów! — oświadczył Łapson i pokręcił
głową.
— To łap mnie w łapki i myj, myj!
— Mydłomen uśmiechnął się do przyjaciela. Podał mu pokaźną porcję
piany. Łapson wziął mydło w łapki. Gdy pies mył dłonie, Mydłomen poprosił:
— A teraz daj mi działać: wewnątrz dłoni, na grzbietach,
a także pomiędzy palcami! Łapson stosował się do prośby kolegi
i z wielką dokładnością pocierał namydlonymi łapkami. Myjąc środek,
grzbiety i przestrzenie między palcami.
— Dobrze?
— Wspaniale — powiedział
zadowolony Mydłomen.
— Ale teraz spłucz pianę. I pamiętaj: jestem zawsze pod ręką!
Rozmowę przerwał dźwięk dzwonka do drzwi.
— To moi goście! Już są. Pies pobiegł otworzyć drzwi. Do domu weszło
rodzeństwo kotów: Pupik i Pupilka.
— Cieszę się, że już jesteście
— przywitał się Łapson, i szybko dodał
— Pokażę wam, gdzie możecie umyć ręce.
Piasek kinetyczny
POTRZEBNE BĘDĄ:
• 1 szklanka piasku
• 0,5 szklanki mąki ziemniaczanej
• 0,5 szklanki płynu do naczyń
• 1 szklanka wody
Wykonanie, krok po kroku
Mieszamy piasek z mąka. W osobnym naczyniu z płynu do
mycia naczyń tworzymy pianę za pomocą ubijaczki. Wlewamy płyn z pianą do
mieszaniny piasku i mąki i wyrabiamy na plastyczną masę. W razie
potrzeby dolewamy wody albo dosypujemy piasku w celu uzyskania lepszej
konsystencji. Miłej zabawy.
PAMIĘTAJCIE Po zabawie piaskiem należy dokładnie umyć ręce. Skuteczne mycie rąk powinno trwać
przynajmniej 40 sekund
Temat 2.
Drogi Rodzicu, w ramach
programu „Czyściochowe Przedszkole” prowadzimy zajęcia na temat higieny jamy
ustnej. Twoje dziecko dowiaduje się podczas nich, że:
• Zęby myjemy przez 3 minuty dwa razy dziennie, codziennie.
• Zęby myjemy przed śniadaniem lub 15 minut po posiłku.
• Zęby myjemy dokładnie i z każdej strony.
• Lekarz stomatolog pomaga dbać o zęby.
• Zdrowe odżywianie jest ważne dla naszych zębów. Powinniśmy unikać
produktów słodkich, czy przylepiających
się do zębów.
• Dokładne mycie zębów to także nitkowanie. Dorośli nitkują dzieciom
zęby.
Wiemy, jak ważną rolę w kształtowaniu dobrych nawyków odgrywa
opiekun. Zachęcamy Cię do powtarzania wraz z dzieckiem zdobytych przez nie
wiadomości w domu.
Chcesz utrwalić zdobyte wiadomości? Możesz porozmawiać
z dzieckiem o tych zasadach, zwłaszcza podczas wspólnego mycia zębów, bo najlepiej jest się uczyć
przez działanie i obserwację.
Masz ochotę pogłębić temat?
Możesz przeczytać dziecku historię pt. „Higienek kontra Ząbiaki”.
Lubisz ciekawe eksperymenty? Możesz zrobić razem z dzieckiem
klepsydrę, odmierzającą czas mycia zębów!
Królik Higienek kontra Ząbiaki
Królik Higienek zatrzymał się i radośnie wziął szczoteczkę do
zębów, nałożył pastę do zębów na szczecinę, włożył szczoteczkę do buzi…
Myślicie, że mył zęby? Otóż nie... Królik zamiast myć… ciumkał smakowitą pastę.
Szczoteczka w jego buzi niespodziewanie ożyła. Zaczęła się
wiercić…
— Ojej, Higienku, co ty robisz? — zawołała i wyleciała
z jego buzi. Szczocia była wyraźnie zszokowana zachowaniem królika.
— Higienku, nie mogłam się ruszać. W dodatku połknąłeś Pastka,
wiesz?
— Połknąłem Pastka? Jaaaa? — zdziwił się królik.
— Tak, ty. Przecież jesteśmy twoimi kumplami, a kumple sobie tak
nie robią, co nie?!
— Yyyy — Speszył się królik. Szczocia pomogła mu jednak wybrnąć
z sytuacji i zapytała:
— Nie chciałbyś mieć białych czystych zębów jak inne Czyściochy? –
i zaraz zaproponowała — Pokażemy ci z Pastkiem zabawę
w wypędzanie Ząbiaków. Wymieciemy je razem?
— Jasne! Ale gdzie one są? – zapytał, trochę zdziwiony całą sytuacją
królik.
— Jak to gdzie? Na twoich zębach — odpowiedziała Szczocia. Higienek
otworzył buzię, jak to się robi podczas wizyty u dentysty.
— Aaaaa. — powiedział głośno i przyjrzał się dokładnie swojemu
uzębieniu w lustrze. No tak, łobuzowały tam Ząbiaki… właściwie całe
mnóstwo Ząbiaków i ewidentnie nie miały dobrych zamiarów. Wierciły, gryzły
i wylewały żrący kwas wprost na szkliwo, powierzchnię ochronną zębów
królika. Higienek wyraźnie się przestraszył.
— Higienku — zaproponowała Szczocia
— Złap mnie ostrożnie za rączkę… — Szczoteczka sama wleciała
w łapki królika
— I nałóż odrobinę pasty.
— Rób koliste ruchy i masz na zabawę aż trzy minuty!
— Bo widzisz, gdy uzbieramy dużo piany, to ząbiaki wypluwamy!
— dodał dumny ze swej roli Pastek. I razem zawołali:
— Do szczotkowania gotowi, start! Higienek długo i dokładnie
(czyli z każdej strony, kolistymi ruchami) umył zęby. Na koniec wypluł
wszystkie Ząbiaki wraz z pianą do zlewu.
— Wygraliśmy! — z radością zauważył królik.
— Wszyscy mogą teraz podziwiać twój piękny uśmiech.
— z podziwem dodał Pastek.
— Zgrana z nas drużyna! — przyznała Szczocia.
— Ząbiaki nie miały żadnych szans! — nieskromnie zauważył Higienek.
Królik, Szczocia i Pastek wznieśli okrzyk zwycięskiej drużyny:
— Zębastycznie!
POTRZEBNE BĘDĄ:
• dwa przezroczyste plastikowe kubki
• dwa kawałki folii
• klej, który sklei plastik
• dwie gumki recepturki
• piasek
• szpikulec
– wykonanie, krok po kroku
Sklejamy kubki dnami do siebie. Przebijamy je tworząc otwór (to
zadanie rodzica).
Nakładamy folię na górny brzeg kubka i przymocowujemy ją gumką,
by się nie zsunęła.
Odwracamy kubki na drugą stronę, wsypujemy trochę piasku
i zamykamy drugi kubek folią, tak samo, jak pierwszy. Powstaje klepsydra
z przesypującym się piaskiem.
Warto sprawdzić za pomocą stopera, ile czasu potrzebuje piasek, by
przesypać się do drugiego kubka. Czy będą to 3 minuty potrzebne do umycia zębów?
PAMIĘTAJCIE Zęby myjemy przez 3 minuty dwa razy dziennie, codziennie.