Pod bacznym okiem Pani Ewy Wasilewskiej i jej uczniów z klasy pierwszej - przyszłych cukierników, poznaliśmy wiele możliwości zdobienia o rożnych kształtach upieczonych pierników. Dzieci bardzo się starały ozdabiać je jak najpiękniej potrafiły według własnych pomysłów. Na koniec każde z dzieci mogło zjeść jednego własnoręcznie wykonanego pierniczka. Były takie smaczne, że aż palce lizać. Swoje arcydzieła dzieci zaniosą do domu do spróbowania swoim domownikom.
Jeszcze raz dziękujemy mamie Klary za zorganizowanie nam takiej niespodzianki.